Z podanej porcji wyjdzie Wam 30 sztuk. Ja miałam mega ochotę zjeść na weekend takie domowej roboty pierogi, bo to samodzielne lepienie to +100 do satysfakcji z jedzenia. A przy 30 sztukach nie zdążycie się zniechęcić!
Przepis na pierogi z farszem mięsno-warzywnym
Składniki na farsz:
- 400 g mięsa z udźca indyka
- 2 marchewki (jedna ok 80 g)
- 1 korzeń pietruszki
- 1 por (biała część)
- 350 ml bulionu warzywnego
- 1-2 łyżki bułki tartej
Mięso pokroić (w lidlu dostępne jest również pakowane krojone 400 g), doprawić solą, pieprzem i czosnkiem granulowanym, odstawić do lodówki do zamarynowania na min 30 min. Warzywa pokroić, gotować z mięsem w bulionie ok 50 minut, opcjonalnie doprawiając.
Wystudzić, przełożyć do blendera (bez bulionu jeśli nie odparował) i zmiksować na pastę. Farsz może być bardziej lub mniej rzadki, w zależności od tego ile wody odparowało. Dodać 1-2 łyżki bułki tartej do zagęszczenia, aby bez problemów nakładało się do pierogów.
Pierogi (30szt):
- 375 g mąki
- 5 g soli
- 60 g masła
- 150 ml gorącej wody
Mąkę zagnieść z solą i masłem, dodać wodę i wyrobić miękkie, nie przyklejające się do rąk ciasto. Zawinąć w ścierkę i odstawić na 10 min.
Po tym czasie ciasto podzielić na 2 części, wałkować, wyciąć kółka, nakładać po łyżeczce farszu i formować pierogi (ja przez długie paznokcie zawsze zlepiam brzegi, a później dociskam widelcem, Wiktor jest bardziej twórczy i robi falbanki). Pierogi wrzucić do wrzątku (gotowałam na dwie partie ale to zależy od wielkości garnka) i gotować 2 minuty od wypłynięcia na wierzch.